Podsumowano badania Centrum Profilaktyki
W ciągu dwóch ostatnich lat sprawdzono na terenie Mikołowa ponad 50 punktów sprzedaży zarówno sklepów jak i restauracji i pubów. Okazuje się, że tylko w tym roku aż w 39 lokalach i sklepach nieletni mogli kupić alkohol, a tylko w ośmiu sprzedawcy poprosili o dowód osobisty i nie sprzedali alkoholu.
Takie dane przedstawił Arkadiusz Tyrała z Małopolskiego Centrum Profilaktyki, które na zlecenie urzędu miasta przeprowadziło badania dotyczące sprzedaży alkoholu osobom niepełnoletnim. 25 czerwca w Białym Domku odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyły władze miasta, przedstawiciele policji, Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i tylko dwóch na 50 zaproszonych na spotkanie sprzedawców. Właśnie oni otrzymali certyfikaty rzetelnych punktów sprzedaży.
Przedstawiciel Małopolskiego Centrum Profilaktyki podkreślił z dane z Mikołowa choć nie są optymistycznie nie obiegają od wyników kontroli prowadzonych w innych regionach kraju.
Komentarze (0)