Początek XX wieku Polscy ułani na mikołowskim rynku
Początek XX wieku przyniósł miastu kolejne wielkie zmiany. W 1918 r. Polska odzyskała niepodległość, a w 1922 r. Mikołów wraz z częścią Górnego Śląska znalazł się w granicach II Rzeczypospolitej.
Zanim jednak generał Kazimierz Horoszkiewicz na czele szwadronu ułanów 8 pułku wjechał 29 czerwca 1922 r. do Mikołowa, aby zamanifestować przejęcie miasta przez polskie władze, mieszkańcy musieli przeżyć trudne lata I wojny światowej, powstań śląskich i plebiscytu. Wielu z nich straciło wówczas życie.
W dwudziestoleciu międzywojennym miasto zostało zelektryfikowane,
otwarto nowe szkoły, wybudowano m.in. nowy gmach poczty i straży pożarnej, nowoczesny budynek gimnazjum (obecnego I LO im. Karola Miarki) i stadion, które służą miastu do dziś. Rozpoczęto budowę ogródka jordanowskiego, powstała też biblioteka Towarzystwa Czytelni Ludowych ? na początku wojny Niemcy zniszczyli jej księgozbiór. Przez kilka lat działała redakcja ?Gazety Mikołowskiej?, poprzedniczki wydawanego dziś miesięcznika o tej samej nazwie. Uruchomiono też pierwszą linię autobusową na trasie Mikołów-Katowice, której przystanek był na rynku.
Niestety, w latach trzydziestych miasto silnie odczuło skutki światowego kryzysu gospodarczego, a już wkrótce nad całą Europą zawisła groźba zbliżającej się wojny.